piątek, 13 marca 2015

Niedowierzanie

Właśnie wróciliśmy do pokoju i nadal jesteśmy oszołomieni. Wszyscy nam gratulowali. Nawet uściskałam z radości Rina, by po chwili odskoczyć zażenowana.
Już przechodzę do rzeczy. Otóż podczas dzisiejszych rozgrywek drużynowych dotarliśmy aż do półfinałów, co jest dla nas dużym osiągnięciem, ponieważ trenujemy razem zaledwie od września. Nawet nasz opiekun-trener był z nas dumny i pozwolił nam jutro wieczorem użyć teleporteru, żebyśmy mogli pójść do jednego z klubów i "zrelaksować się". Niemniej w niedzielę o 5 rano mamy być gotowi na placu, więc zapewne nie obędzie się bez specyfików na kaca.
Ale plus jest taki, że w niedziele mam zajęcia razem z Kalią :) Takie małe pocieszenie... Przynajmniej nie będę musiała przez cały dzień biegać jak chłopcy. Już sobie ich wyobrażam... takich skacowanych xD

piątek, 6 marca 2015

Historia Kalii

Każdy ma powód do narzekania na rodzinę. U Kalii też się znalazł, jednak moim zdaniem w jej przypadku jest uzasadniony.
Jej matka była typową imprezową dziewczyną, która w wieku 17 lat zaszła przez "przypadek" w ciążę. Dzieckiem nie chciała się zajmować, więc oddała je na wychowanie dziadkom, bo przecież tamtego faceta nie mogła powiadomić, że zostanie tatusiem.
Od dzieciństwa Kalia wykazywała dziwne zdolności: rozmawiała z niewidzialnymi przyjaciółmi, znikała na kilka godzin z domu, bo "chciała się pobawić z leśnymi przyjaciółmi", znosiła do domu przeróżne zwierzątka (kotki, żaby, jaszczurki, wiewiórkę).
Najgorsze przyszło, gdy skończyła 12 lat. Jej moc zaczęła szaleć i dziadkowie zaczęli się bać. Uważali, że z nią jest coś nie tak. Całkowicie zakazali jej używać magii, wysłali do księdza i musiała chodzić do psychologa.
Zaraz po 18. urodzinach spakowała swoje rzeczy i wyprowadziła się. Załatwiła sobie pracę w barze, a od jednego klienta dowiedziała się o klubach dla istot paranormalnych i powiedział, że jest członkiem Sojuszu Hekate i gdyby chciała, to może tam dołączyć.
Zarówno ja, jak i Wy, wiemy, jaką decyzję podjęła. Po zakończeniu treningów Kalia pragnie pracować jako barmanka w jednym z takich klubów magicznych.

Wiem, że post dość krótki, ale tak naprawdę nie ma, co więcej się rozpisywać. Jedyne, co mogę dodać- zapytałam się jej czy próbowała odnaleźć ojca, ale stwierdziła, że nie czuje takiej potrzeby, a poza tym nie miałoby to sensu, ponieważ nie odegrał w jej życiu dotychczas żadnej roli.

niedziela, 1 marca 2015

Trochę o duchach i zaklinaczach

Temat okazał się trudniejszy niż przypuszczałam, dlatego tak długo zajęło mi jego napisanie. 
Zapewne wielu obiło się o uszy istnienie takiego serialu jak "Zaklinaczka dusz"  i możliwe, że to właśnie to zainspirowało czytelnika do napisania prośby z przedstawieniem jak to jest w rzeczywistości.

ZAKLINACZE
1. Tabliczka ouija
Dzięki tej metodzie każdy może skontaktować się z zaświatami, ale jest to niebezpieczne. Przy przywoływaniu musi brać udział 3 lub 6 osób. Duch odpowiada przesuwając wskaźnikiem po tabliczce. Jest to też najłatwiejszy sposób na kontakt z duchami.
Dowiedziałam się, że wyznawana religia znacząco wpływa na rodzaj przywoływanej osoby. Chrześcijanom i ateistom najczęściej udaje się przywołać diabła, szatana itp. oraz mogą zostać opętani.
2. Medium
Niektóre osoby są w stanie zobaczyć ducha i przekazywać jego słowa lub stać się naczyniem dla duszy, by sama mogła przekazać wiadomość. Do tego trzeba mieć naturalne predyspozycje, występują niezwykle rzadko w starych magicznych rodach.
Także dzieci, których dusze nie są skażone i nie negują tego, co widzą, są w stanie zobaczyć ducha. Przykładem są zmyśleni przyjaciele.
3. Śpiewacze
To także osoby obdarzone magicznymi zdolnościami. Mają w sobie specyficzną moc, która przyzywa do nich duchy. Sama ich obecność w danym miejscu może powodować wyzwolenie się mocy... stąd np. nawiedzone domy.
Zazwyczaj w takiej sytuacji nie pomagają egzorcyzmy i inne praktyki magiczne, a jedynym wyjściem jest wyprowadzenie się z takiego miejsca.

DUCHY
1. Umartwione dusze
W naszym świecie, ale na innej płaszczyźnie mogą zostać dusze osób, które nie przeszły na drugą stronę. Dzieje się tak z różnych powodów. Czasami nie zdają sobie sprawy, że są martwi albo zginęli nagle. Znane są także inne przypadki: nie pożegnali się, bali się przejść w Zaświaty, zostawili niepozałatwiane sprawy, byli zbytnio przywiązani do spraw materialnych. Takim osobą można pomóc i zaprowadzić ich do istoty, która czeka na nich na końcu tunelu.
Tego rodzaju duchy nie stanowią zagrożenia.
2. Poltergeisty
Jest to negatywna energia lub dusza, która doznała krzywdy bądź była zła. Często w miejscach śmierci, morderstw zostaje ślad astralny- emocje towarzyszące tej osobie w chwili śmierci.
Mogą wyrządzić żyjącym w tym miejscu ludziom krzywdę (nie bezpośrednio), chociaż najczęściej ograniczają się do trzaskania drzwiami. Niemniej mogą rzucać szklankami, nożami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami, jeżeli chcą się kogoś pozbyć, a inne metody nie skutkują.

Z mojej strony to tyle na dzisiaj. Mam nadzieję, że jest to zadowalający Was post.
Koszmarnego dnia ;)