Gwoli ścisłości nie jestem wampirzycą. Uznajcie mnie za normalną (to pojęcie jest względne) nastolatkę zafascynowaną wampirami. Mam 17 lat i wierzę w ich istnienie.
Niestety nie znam żadnego wampira osobiście. Jednakże wiem o nich bardzo dużo. Moich źródeł informacji nie będę zdradzać, by zapewnić bezpieczeństwo sobie i moim informatorom.
Znasz nasze..prawdziwe...imie...nie..wampiry...to ludzi ..tak nazywaja...pierwszY byl...z krwi Jego wygnany...chcial zemsty...ukarac...On ludzi wyniosl....o nich zapomnial...pierwszy wypil krew ludzka...w cierpieniu...z zemsty dla...Niego istot ukochanych...tylko krew w....cierpieniu zaspokaja...glod..nie zwierzat...nie dawcow...nie uleglych...polujemy...nie inaczej...pierwszy pil ich krew...ludzi...a On nic nie zrobil...tak powstala...Rasa...to prawdziwi...krolowie tej ziemii...Starsi rasy...Pierwszy nikt nie wie...gdzie...
OdpowiedzUsuńCzemu nie napiszesz czegoś o kotołakach? Mogę udzielić ci wiele inf. Jeśli faktycznie jesteś nie jesteś człowiekiem to napisz na email, musimy pogadać. :)
OdpowiedzUsuńWiara w bozkow swiadczy nie o tym iz pszypuszcza sie ich istnienie,a doswiadczylo sie ich obecnosci,wampiry czczono od dawna jako pol bogow,wiec jezeli ktos twierdzi ze czerpie wiedze z pewnego zrodla to pozywia sie iluzja,stworzona dla swiata przez protoplastowC.C
OdpowiedzUsuń