piątek, 13 marca 2015

Niedowierzanie

Właśnie wróciliśmy do pokoju i nadal jesteśmy oszołomieni. Wszyscy nam gratulowali. Nawet uściskałam z radości Rina, by po chwili odskoczyć zażenowana.
Już przechodzę do rzeczy. Otóż podczas dzisiejszych rozgrywek drużynowych dotarliśmy aż do półfinałów, co jest dla nas dużym osiągnięciem, ponieważ trenujemy razem zaledwie od września. Nawet nasz opiekun-trener był z nas dumny i pozwolił nam jutro wieczorem użyć teleporteru, żebyśmy mogli pójść do jednego z klubów i "zrelaksować się". Niemniej w niedzielę o 5 rano mamy być gotowi na placu, więc zapewne nie obędzie się bez specyfików na kaca.
Ale plus jest taki, że w niedziele mam zajęcia razem z Kalią :) Takie małe pocieszenie... Przynajmniej nie będę musiała przez cały dzień biegać jak chłopcy. Już sobie ich wyobrażam... takich skacowanych xD

11 komentarzy:

  1. A to zaćmienie co będzie jutro ma jakieś znaczenie?

    Nel

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę że to parodia Harrego Pottera ,dziekuje nie ma za co

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzie piątkowy post?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli są tu Wilkołaki proszę o dodanie mnie na GG: 53541662 Nazywam się Jakub WolfWere

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli są tu wilkołaki to proszę o dodanie mnie na GG: 53541662

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam jeśli są ty wilkołaki proszę o dodanie mnie na GG: 53541662

    OdpowiedzUsuń
  8. A było tak pięknie... Notki raz w tygodniu zbyt różowe :'(

    OdpowiedzUsuń