Mam jeszcze chwilę czasu, więc postanowiłam napisać ten krótki post.
Jak wiadomo, zwierzęta wyczuwają więcej niż ludzie, są w stanie dostrzec magię wokół nas. Dlatego czarownice trzymały w domu koty. Jednak to nie jedyne zwierzęta, które potrafią wyczuwać potencjalne niebezpieczeństwo.
Nie będę się jednak rozwodzić na temat kotów, lecz opowiem o psach. Osoby, które są uczulone na sierść kotów (w tym ja), mogą zapewnić sobie ochronę ze strony innego czworonoga. Ja osobiście jakiś tydzień temu zapewniłam sobie ochronę 4-letniego Alaskan Malamuta, a możliwe, że za niedługo dołączy do niego roczna suczka Siberian Husky.
Czasami właściciele zastanawiają się, dlaczego ich pies szczeka: "Przecież tam nic nie ma". W szczególności jest to wykształcone u ras pierwotnych i pasterskich oraz kundli, które od zawsze miały kontakt z tym, co nie do końca jest "normalne". Nawet niewyszkolony pies potrafi wyczuć wampira lub wilkołaka, ale nie potrafi wyjaśnić nawet samemu sobie, co tam jest, wie jedynie, że to coś niepokojącego i groźnego.
Psy po specjalnym szkoleniu (stosowanym przez Łowców), potrafią rozróżnić magiczne stworzenia i odpowiednio zareagować. Podczas snu pies obudzi, jeżeli coś wyczuje. Husky i Malamuty potrafią zaatakować wilkołaka, ale będą na przemian skomleć i warczeć w przypadku wampira, bo wiedzą, że nie dadzą sobie z nim rady.
Dlatego ja postanowiłam zainwestować w psa, który zapewni mi ochronę i pozwoli w końcu spokojnie zasnąć w nocy.
Dzięki, ta notka wiele mnie nauczyła. Wiele razy w nocy mój piesek warczał i skomlał w nocy (szczególnie gdy zemną śpi, bo zawsze z mamą w łużku śpi i nie oddaje takich znaków).
OdpowiedzUsuńdobrze wiedziec :)
OdpowiedzUsuńDaj zdjęcie tych psów jeżeli możesz( bardzo je lubię )
OdpowiedzUsuńZaraz po powrocie do domu wstawię zdjęcia, ale będzie to dopiero 7 sierpnia
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńhej mam 2 pytania
OdpowiedzUsuń1.czy rytuały typu ,,Rytuał znalezienia miłości'' działają
2.czy to może być wampir?
ostatnie czuje się śledzona i kiedy idę przez miasto czuje na sobie czyjś wzrok i wczoraj około 21 kiedy siedziałam na laptopie i czytałam twojego bloga do mojego pokoju wszedł pies i zaczął szczekać w stronę okna a kiedy się tam spojrzałam nic tam nie było a on dalej szczekał a nie mógł to być kot ani mysz ponieważ mieszkam w domu na 2 piętrze a za oknem jest daszek i da się tam wejść tylko drabiną przymocowaną do balkonu obok
1. Rytuały tego typu to tylko iluzja, a poza tym działają tylko na osoby, które nie mają innego obiektu zainteresowania.
Usuń2. Jest wiele rodzajów istot, za którymi psy niekoniecznie przepadają. Do dalszej dyskusji zapraszam na gg :)
Przecież pisałaś że chcesz zostać wilkołakiem. Biedne psy jeszcze je pogryziesz D: powinni zrobić jakieś testy psychologiczne zrobić tobie (z resztą nie tylko tobie bo nie tylko ty nie potrafisz się zajmować zwierzętami)
OdpowiedzUsuńJak na razie nikt nie zarzucił mi braku kwalifikacji w opiece nad zwierzętami, a miałam ich już trochę: kota, 3 chomiki, 2 papugi, a teraz psa :) Poza tym robiłam też za opiekunkę do psów moich koleżanek i psy te mnie uwielbiają
UsuńMam pytanie ja w to nie wierze ale mój psycholog radził bym się Ciebie spytała otóż:
OdpowiedzUsuńPewnej nocy kiedy to ja idę spać było mi nie wygodnie, no to obracam się i nagle poczułam jak bym uderzyła coś łokciem i otwieram oczy a tam nic nie ma a ściana daleko. Teraz widzę jak mój szynszyl jest pod taką półką w klatce i jak by się bał + dziwnie oddycha (ale coś je)
Bardzo możliwe, że miałaś do czynienia z duchem bądź poltergeistem (czyli innym rodzajem ducha). Przypomina to nieco historię dzieciaków, które bawiły się w wywoływanie duchów i po kilku latach coś zaczęło ich nawiedzać.
UsuńKłamiesz.
Usuń